CZUJNIK INDUKCJYJNY OBROTÓW TRANSMISJI SKRZYNI BIEGÓW MMANNESMANN 41206212

470,17 
Brutto
Ostatnie sztuki w magazynie
Zamów dzisiaj , a wyślemy Twoje produkty jutro
help_outlineZapytaj o produkt
CZUJNIK INDUKCJYJNY OBROTÓW TRANSMISJI SKRZYNI BIEGÓW MMANNESMANN 41206212

CZUJNIK INDUKCJYJNY OBROTÓW TRANSMISJI SKRZYNI BIEGÓW MMANNESMANN 41206212

Akceptuję zasady polityki prywatności  

+48 798 065 224
Mann
41206212

CZUJNIK INDUKCYJNY OBROTÓW TRANSMISJI SKRZYNI BIEGÓW MANNESMANN 41206212

Czujnik indukcyjny obrotów transmisji skrzyni biegów o numerze referencyjnym 41206212 firmy MANNESMANN to kluczowy element systemu monitorowania pracy skrzyni biegów w maszynach budowlanych. Dzięki temu czujnikowi możliwe jest precyzyjne śledzenie obrotów transmisji, co ma istotne znaczenie dla efektywnej zmiany biegów oraz optymalizacji wydajności maszyny.

Główne cechy i zalety czujnika indukcyjnego obrotów transmisji skrzyni biegów MANNESMANN 41206212:

  • Precyzyjny pomiar: Zapewnia dokładny odczyt obrotów transmisji, co umożliwia skuteczne monitorowanie pracy skrzyni biegów.
  • Wysoka niezawodność: Solidna konstrukcja czujnika gwarantuje niezawodność działania nawet w trudnych warunkach na placu budowy.
  • Łatwy montaż i obsługa: Czujnik został zaprojektowany z myślą o prostym montażu, co ułatwia proces wymiany i serwisowania.
  • Zoptymalizowany proces zmiany biegów: Precyzyjne odczyty obrotów transmisji wspierają płynną kontrolę procesu zmiany biegów, wpływając pozytywnie na wydajność maszyny.
  • Kompatybilność z maszynami MANNESMANN: Czujnik dedykowany dla maszyn marki MANNESMANN, zapewniający pełną zgodność i optymalną wydajność w połączeniu z tymi maszynami.

Wybierz czujnik indukcyjny obrotów transmisji skrzyni biegów MANNESMANN 41206212, aby zapewnić optymalną wydajność i niezawodność pracy skrzyni biegów Twojej maszyny budowlanej. Dzięki wysokiej jakości wykonania i precyzyjnemu odczytowi obrotów, czujnik ten będzie kluczowym elementem systemu monitorowania, zapewniając płynną pracę maszyny na placu budowy.

Loading...